Witajcie! Dziś przychodzę do Was z kolejnym rankingiem - tym razem przedstawię Wam dziesięć najlepszych książek na jesień, jakie kiedykolwiek przeczytałam. Warto wspomnieć, że jest to tylko moja opinia, nie każdy musi się z nią zgadzać.
Jeszcze zanim przejdę do rankingu, przepraszam, że nie wyrobiłam się z postem na piątek - tu odzywa się moje zapominalstwo. Mam nadzieję, że mi wybaczycie...
"25 gramów szczęścia" umieściłam na dziesiątym miejscu. Jest to reportaż. Opowiada on o pewnym włoskim weterynarzu, który podejmuje się niezwykle trudnego zadania - uratowania samotnego małego jeża ważącego zaledwie 25 gram. Książka opowiada o ratowaniu stworzenia, a także o dalszych losach człowieka, który podjął się tego zadania. Jest to bardzo wartościowa i wzruszająca lektura, mogę polecić ją dla osób w każdym wieku. Dlaczego warto sięgnąć po nią akurat w jesień? No cóż, kiedy wyobrażam sobie czytanie tej książki na fotelu pod ciepłym kocem popijając herbatę, myślę, że nic więcej do szczęścia mi nie potrzeba!
Szczerze, czytałam "Rycerza Widmo" ponad dwa lata temu, więc nie do końca pamiętam, co w tej książce się działo. Dlatego wybaczcie, skopiuję po prostu opis:
Jedenastoletni Jon nawet nie podejrzewał, że rok szkolny zacznie się tak dobrze. Nie spodziewał się, że pozna marzącą o przygodach Elle i że w jego życiu nagle pojawią się żądne zemsty duchy. Jon i Ella będą musieli stawić czoła prawdziwym niebezpieczeństwom! Odkryją sekret morderstwa sprzed lat, będą więzieni przez zjawy. A kiedy będzie ich chciał uratować duch rycerza Williama Lonspee, w ich głowach pojawi się tylko jedno pytanie: czy naprawdę można mu zaufać?
Mam nadzieję, że za bardzo się nie zdenerwowaliście... Z tej książki zapamiętałam tylko prawdziwie jesienny, cudowny klimat, oraz wrażenia. Książka naprawdę mi się spodobała. Mimo opisu nie bałabym się dać tej książki 11 latkom, ponieważ ja w takim wieku ją czytałam, ale raczej się nie bałam.
"Teatr Niewidzialnych Dzieci" Marcina Szczygielskiego to książka opowiadająca o historii dziesięcioletniego Michała. Mieszka on w domach dziecka, które raz po raz zmienia. Tak właśnie trafił do "Dębowego Lasu" - kolejnego domu. Niedługo po nim przybywa tam czternastoletnia Sylwia - "krnąbrna, bystra, egocentryczna... i zwariowana na punkcie teatru" - tak właśnie głosi opis z tyłu książki. Dziewczyna tworzy Teatr Niewidzialnych Dzieci. Młodzi aktorzy planują sztukę, dzięki której wreszcie zaistnieją!
Myślę, że książka na pewno przypadnie do gustu wielu dzieciom. Jej akcja odbywa się w czasach PRLu, co uważam za naprawdę ciekawy motyw. Poza tym, myślę, że właśnie w jesień będzie się ją czytać bardzo przyjemnie! :)
Jeśli chodzi o zdjęcie, to miała być sztuczna krew, ale wyglądała tak nienaturalnie (przypominała rozwodniony sok malinowy), że niestety musiałam z niej zrezygnować...
Muszę Was przeprosić, w tym przypadku również nie pamiętam fabuły na tyle, żeby ją opisać...
Viv jest przekonana, że Noah uciekł, by zwrócić na siebie uwagę rodziców. Ale na zewnątrz się ściemnia, a zimny deszcz nie przestaje padać. Dziewczyna wyrusza na poszukiwanie przyjaciela, nie dowierzając, że mógł zachować się tak egoistycznie. Woda zalewa całe miasto, gdy Viv odnajduje chłopca i uświadamia sobie, że wydarzyło się coś znacznie bardziej tragicznego, niż się spodziewała... (opis od wydawcy)
Książka ma świetny, jesienny klimat. Czytanie jej, gdy za oknem bębni deszcz, dodawałoby jej tyle klimatu!
"Cole chciał się tylko popisać przed kolegami w Halloween. Wycieczka do nawiedzonego domu okazała się jednak początkiem szalonej, niespodziewanej przygody..."
Według mnie już te kilka zdań idealnie oddaje całą książkę. Jest to pierwsza część serii "Pięć Królestw", którą ja czytałam ok. 2 lata temu i naprawdę dobrze ją wspominam! Klimat tej książki jest idealny na jesienne wieczory i myślę, że tą pozycją naprawdę spodoba się fanom fantastyki!
O tej książce rozgadywałam się przy podsumowaniu miesiąca, także tam was odsyłam, dodam tylko, że akcja rozpoczyna się (znowu!) W Halloween, więc myślę, że będzie miło ją czytać w okolicy tego święta. Jest to (kolejna) fantastyka i mimo, że ma ok.500 stron, czyta się ją bardzo szybko. A wydanie jest po prostu cudowne! Myślę, że naprawdę warto przeczytać tą książkę! 💕
"Baśniobór". Tu przykładowo pokazuję część trzecią, ale o dwóch pierwszych również pisałam w podsumowaniu września, dlatego tam was odsyłam. Lektura jest taka wciągająca, magiczna i po prostu cudowna, że myślę, iż niejednemu umili jesienne wieczory. :)
I dochodzimy do podium!
#3, brązowy medal otrzymuje...
Seria "Strrraszna historia"! Na serię składają się różne książki opowiadające o historii. Są to lektury raczej dla młodszych, ale i ja, mimo, że do pierwszej klasy nie chodzę, bawiłam się przy nich super!
Tu przykładowo położyłam "Dynamiczną dynastię Jagiellonów", ale jest też wiele innych części. Na przykład bardzo podobało mi się "Ci okrutni Celtowie", albo "Krwawi władcy i wredne królowe" o angielskich władcach.
#2, srebrny medal otrzymują...
WSZYSTKIE KSIĄŻKI AGATHY CHRISTIE! Agatha Christie jest autorką kryminałów, a jej książki są wręcz klasyką! Myślę, że warto sięgnąć po jej dzieła nie tylko w jesień!
#1, złoty medal otrzymuje...
Seria "Harry Potter"! Chyba nie muszę nikomu wyjaśniać o czym ona opowiada, ale na wszelki wypadek mogę to zrobić. (Opiszę pierwszą część serii - "Harry Potter i Kamień filozoficzny")
Książka opowiada o Harrym Potterze oczywiście. "To sierota i podrzutek, od niemowlęcia wychowywany przez ciotkę i wuja, którzy podobnie jak ich syn Dudley - traktowali go jak piąte koło u wozu. Pochodzenie chłopca owiane jest tajemnicą, jedyna pamiątka z przeszłości to zagadkowa blizna na jego czole. Skąd jednak biorą się niesamowite zjawiska, które towarzyszą nieświadomemu niczego Potterowi? Wszystko wyjaśni się w jedenaste urodziny chłopca, a będzie to dopiero początek Wielkiej Tajemnicy..." - Niesamowity opis od wydawnictwa Media Rodzina. Staram się nie czerpać opisów z internetu, ale musicie wiedzieć, że nie cierpię mówić o fabule książek i mam wrażenie, że wychodzi mi to beznadziejnie... Naprawdę przepraszam...
Wracając do Harry'ego Pottera, to jest to seria, która skradła moje serce. Naprawdę jest tak magiczna, a bohaterowie są tak cudowni, że nic tylko czytać!
Jeszcze tylko dodam, że niedawno wyszło specjalne wydanie tej serii z domami! Jest cudowne!
I na dziś to już tyle. Chciałabym was tylko poprosić o podawanie mi w komentarzu lub w prywatnych wiadomościach słów. Byle jakich słów. Mogą to być czasowniki, przymiotniki, rzeczowniki... Co Wam przyjdzie do głowy! Proszę, piszcie, ponieważ, jest to niezbędne do postu w następny piątek!
Do napisania!